VII Forum pelletu
W dniach 20.06-21.06.2022 w Warszawie odbyło się spotkanie przedstawicieli branży pelletowej – VII Forum Pelletu. Czołowi producenci pelletu w Polsce, a także eksperci branżowi rozmawiali o dynamicznej sytuacji na rynku, wpływie wojny w Ukrainie na rynek pelletu, możliwych kierunkach rozwoju rynku, jak również o przyszłości biopaliwa w Polsce i na świecie. My oczywiście również byliśmy uczestnikami VII Forum Pelletu.
W sferze globalnej, największymi rynkami pelletu są obecnie Europa, Ameryka Południowa oraz Azja. Największymi producentami są z kolei Niemcy, Łotwa, Francja , Włochy oraz Austria. W Polsce rynek pelletu rozwija się bardzo dynamicznie, nasz kraj jest na 3. miejscu w rankingu krajów produkujących najwięcej certyfikowanego pelletu drzewnego ENplus, wyprzedzając takie kraje jak Francja czy Hiszpania. Oprócz Francji wszystkie kraje w pierwszej piątce, w porównaniu z poprzednim rokiem, zwiększyły produkcję pelletu, jednak największy przyrost certyfikowanych firm w ciągu ostatniego roku odnotowano w Polsce, co świadczy o rosnącym potencjale produkcyjnym naszego kraju, jako producenta najwyższej jakości pelletu drzewnego.
Dlaczego pellet jest taki drogi?
To pytanie przewijało się w niemalże każdym wykładzie i dyskusji. Już teraz pellet drzewny kosztuje niemal dwa razy tyle co rok temu i nic nie zapowiada wakacyjnej obniżki cen, związanej z czyszczeniem magazynów. Wszystko to ze względu na fakt, że owe magazyny stoją puste. Eksperci wymieniają kilka istotnych przyczyn wzrostu cen pelletu:
- Popyt jest wyższy niż podaż,
- Znacząco rosną koszty produkcji (opakowania, surowiec, energia, wysokie koszty transportu).
- Stale rosnąca inflacja, nie tylko w Polsce, ale praktycznie na całym świecie.
- Napięta sytuacja na wschodzie Europy.
W 2022 roku z rynku zniknie aż 3,3 miliona ton pelletu produkowanego w Rosji, na Ukrainie i Białorusi. Znacząca część pelletu produkowanego przez te trzy kraje trafiała na rynki europejskie, w tym do Polski. Eksperci są zdania, iż wysokie ceny pelletu utrzymają się w 2022 i 2023 roku. Pellet jest drogi, bo jest na chwilę obecną paliwem deficytowym i podlega zasadom rynkowym – takie są fakty.
Czy pellet nadal pozostanie atrakcyjnym źródłem ciepła?
Zdecydowanie tak. W najbliższych latach sytuacja popytowa nie stanowi już elementu niepewności. To, że zapotrzebowanie na pellet będzie rosło można uznać za pewne. Według najnowszych danych w samej Polsce sprzedało się ponad 400.000 kotłów na pellet. Zainteresowanie biopaliwami wśród konsumentów jest ogromne. Ponad 1/5 wniosków w Programie „Czyste Powietrze” dotyczy bowiem wymiany starych kotłów na biomasowe, a w zasadzie na pelletowe. Niestety starania branży o obniżenie stawki VAT na pellet drzewny z 23% na 8% spełzły na niczym, co jest bardzo frustrujące w obecnej trudnej sytuacji rynkowej.
Perspektywa dla europejskiego rynku pelletu
Patrząc na europejskie perspektywy dla pelletu, pod uwagę trzeba brać przede wszystkim ambitne cele polityki Komisji Europejskiej, zakładające dalszy wzrost udziału energii pozyskiwanej ze źródeł odnawialnych. W całkowitym zużyciu energii do 2030 roku ma on wynieść co najmniej 40% - z obecnych 32%. Należy przy tym zauważyć, że w miksie odnawialnych źródeł energii, biomasa stanowi ok. 60%, z czego ok. 70% to biomasa drzewna.
Pomimo obecnej trudnej sytuacji rynkowej, uczestnicy VII Forum Pelletu pozostają optymistycznie nastawieni i mają nadzieję, że razem uda nam się doczekać nowego sezonu, w którym nastąpi normalizacja i stabilizacja cen.